Krentz Jayne Ann - Zaufaj mi.pdf
| Krentz Jayne Ann - Zaufaj mi.pdf Rozmiar 1,1 MB |
Sam Stark zachowuje się zbyt spokojnie, jak na kogoś, kto w dzień ślubu został porzucony przed ołtarzem. Dziwne, ale cóż...
Desdemona Wainwright – i jej firma cateringowa – ma obsługiwać to wesele, a nie je ratować. Wkrótce Stark znów ją zaskakuje: proponuje jej kontrakt, pracę dla jego koncernu komputerowego. I już zaczyna między nimi iskrzyć...
Czy jednak tak niedobrana para ma szanse na coś więcej niż przelotny romans? Czy teatralna rodzina Desdemony nie zrazi jej do sztywnego, zasadniczego Starka?
Jayne Ann Krentz szykuje nam dalsze emocje: zagadkowe włamanie do komputera Starka to początek dramatycznych wydarzeń, których finałem jest zbrodnia... Niebezpieczeństwo zbliża bohaterów, tajemnica rozpala namiętność i wręcz czujemy płomień, który ogarnia tych dwoje, tak, wydawałoby się, różnych ludzi. Ale czy w miłości musi być logika?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pldewitalizacja.xlx.pl
|
IndeksLachlan M D - Synowie boga 01 - Synowie boga.pdfShields Gillian - Nieśmiertelny 02 - Zdrada nieśmiertelnego.pdfSylvan Dianne - The Shadow World 02 - Shadowflame(excerpt).pdfFeehan Christine - Mrok 20 - Dark Slayer - Mroczny Zabójca (nieof.).pdfMittermeyer Helen -Świat Romansów nr 7 - Maska (Błękitne oczy Tybetu).pdf012 Catherynne M Valente - Opowieści sieroty II - W miastach monet i korzeni.pdf09. George Melanie - Bracia Sinclair 03 - Mroczny anioł.pdfMcPhee Margaret - Harlequin Romans Historyczny 281 - Spełnione marzenie.pdfYorke Erine - Harlequin Super Romance Historical - Wrota niebios.pdfAtkins Dawn - Idealny układ 02 - Miłosny talk show.pdf
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhadwao.keep.pl
Cytat
Diabeł jest optymistą, o ile sądzi, że można ludzi uczynić gorszymi. Karl Kraus (1874-1936) Dla sokoła las niestraszny. Stanisław Brzozowski Fiat iustitia, ruat coelum - sprawiedliwości musi się stać zadość, choćby niebo miało runąć. Fides sine operibus mortua est - wiara bez uczynków jest martwa. Dla miernot geniusz jest czymś niewybaczalnym. Elbert Hubbard (1856 - 1915) |
|